Zapewne wielu z Was – Drodzy Uczniowie i Rodzice, zastanawia się teraz, cóż to takiego limeryk… Otóż jest to gatunek krótkiego, żartobliwego wiersza, którego treść związana jest z wybraną polską nazwą miejscową. Ponadto limeryk rządzi się konkretnymi regułami: składa się z pięciu wersów, pierwszy z nich rymuje się z drugim, a trzeci z czwartym (rymy tworzą układ aabba), trzeci i czwarty wers są krótsze od pozostałych. To nie wszystko, pierwszy wers kończy się nazwą miejscową, zaś ostatni wers limeryku przynosi nieoczekiwaną, humorystyczną puentę. Wobec powyższych wytycznych napisanie takiego wiersza nie jest sprawą łatwą.
Tymczasem dwoje z naszych uczniów fantastycznie poradziło sobie w, zorganizowanym przez Szkołę Podstawową nr 36 w Częstochowie, Powiatowym Konkursie na Limeryk. Spośród 58 prac, które wpłynęły z Częstochowy i naszego powiatu, jury wyróżniło limeryk Marty Flak, natomiast Kacper Tomasik osiągnął największy sukces, zajmując pierwsze miejsce. Oboje są uczniami klasy VIC, a ich przygotowaniem do konkursu zajęła się pani Katarzyna Głębiewska – nauczyciel języka polskiego.
Serdecznie gratulujemy, oby twórcza wena nigdy Was nie opuszczała!
Poniżej prezentujemy zwycięskie limeryki.
Kacper Tomasik
Nie ma Polski bez zmartwionego Kłopotowa,
gdzie muzyka od rana rozbrzmiewa rockowa.
Z błędami piszą tam liściki,
ja tworzę sobie limeryki…
A niezrobiona praca domowa.
Marta Flak
Dawno temu w pomorskim Jęczydole
u państwa Izdebskich zamieszkały trolle.
Nocą ciągle hałasowały,
za dnia w szachy grały.
Uważajcie na te perfidne mole!